Przygotowana kolekcja to podsumowanie 25-lat, a zarazem otwarcie kolejnego etapu twórczości. Całość w klamrę spina charakterystyczna dla Zienia klasyka i lekkość bawienia się modą. Ulubione linie, fasony, piękne tkaniny, krawiecki kunszt i jakość wykonania. Jak zawsze wszystkie projekty stawiają na piedestale kobiecość, która czasem jest romantyczna, a innym razem drapieżna. Ta kolekcja jest po prostu symfonią kobiecości.

O oprawę scenograficzną zadbała Grupa Tubądzin, z którą Maciej Zień współpracuje od 15 lat tworząc oryginalne kolekcje ceramiki. Tę polską firmę z 4O-letnią tradycją łączą z projektantem elegancja, jakość i ponadczasowy styl oraz nieustające dążenie do doskonałości. Ich wspólne gresowe kompozycje wypełniły wnętrza sceny i innych przestrzeni Teatru Wielkiego Opery Narodowej.

Goście przenieśli się na pięciolinię kształtów, białych i czarnych kreacji. Zień pokazał, że klasyką można się bawić, a czerń i biel może mieć wiele odsłon i odcieni. Kolekcja monochromatyczna, zmienna, dynamiczna, nieustannie ewoluująca, gdzie jedynym kolorowym akcentem była czerwona kreacja. W końcu czerwień to nieodzowny akcent kobiecych, wieczorowych stylizacji. W tej kolekcji symbol pragnienia zabawy, eksperymentowania i intrygowania.

– Chcę się bawić. Moda ma być rozrywką, sposobem na wyrażanie swojej osobowości. Kreacja ma się dostrajać, jak w muzyce, do swojej bohaterki. – mówi Maciej Zień.

„Black and White Symphony" to nie tylko kolekcja wieczorowych kreacji, to wyjątkowe doświadczenie sztuki i mody. Projektowanie nie musi ograniczać się do jednej dziedziny. Maciej kreując swój jubileuszowy event zbudował różne światy oparte na swojej wyobraźni.

„Black and White Symphony" to więcej niż pokaz. To spektakl i wydarzenie artystyczne. Moda stała się muzyką, a wnętrza dopełniły tę jubileuszową opowieść. Jeden z aktów odbył się na wybiegu, drugi - wśród widowni. Muzy Zienia pojawiły się na pokazie w kreacjach z najnowszej i wcześniejszych kolekcji projektanta. To idealnie uzupełniło dźwięki tej symfonii.

Moda Zienia jest jak muzyka. Ma bawić, ma być przyjemna, ma dawać piękne chwile i wyjątkowe przeżycia. To radość, której pragnie każda kobieta. To była symfonia pod batutą Macieja Zienia