Po co nam architekt/architekt wnętrz?


Po co nam architekt/architekt wnętrz?
2013-12-09
Większość z nas ma za sobą jakieś remonty, przeróbki w czterech kątach, urządzanie własnego pokoju. Zatem, co może być trudnego w narysowaniu kilku kresek, dobraniu koloru, czy dopasowaniu mebli?

Większość z nas ma za sobą jakieś remonty, przeróbki w czterech kątach, urządzanie własnego pokoju. Zatem, co może być trudnego w narysowaniu kilku kresek, dobraniu koloru, czy dopasowaniu mebli? Każdy to potrafi. Jakiś architekt ma mi narzucać swoją wizję? Zmuszać do mieszkania w sterylnym obiekcie!

Jak w każdym inny zawodzie, teoria (studia) plus praktyka zawodowa dają szeroki pogląd na daną dziedzinę. Identycznie jest z architektami i projektantami wnętrz. Interesujemy się tym, nasze umysły nawet podświadomie analizują każdą przestrzeń, wychwytują błędy, zachwycają się proporcjami. Oczywiście percepcja w dużej mierze zależy od przyzwyczajeń. Najlepiej widać to w zmieniających się trendach ubrań. Gdy modny jest dany typ kroju, ludzie wychowani na nim nie wyobrażają sobie noszenia zupełnie innego. Ale wystarczy, że nadejdzie zafascynowanie owym innym krojem - nasze oczy i umysły przyzwyczajają się i już się nam ten wcześniej negowany styl podoba.

Podobnie jest z modą na architekturę, na formy, wystroje, kolory wnętrz, na materiały. Odczytywania przestrzeni uczymy się przez długi czas. Kilka lat studiowania otwiera oczy, wyrabia wyobraźnię przestrzenną, uwrażliwia estetycznie. Architektowi często trudno jest znieść nadmiar przedmiotów, kiczowate wyposażenie. Lubi czyste, proste, przestronne wnętrza. Jest idealistą przestrzennym i do takiej wizji próbuje przekonać klientów. Niestety, oczywiście czasem może w sposób zbyt nachalny próbuje nakłonić świat do swoich wyobrażeń. Ma jasne poczucie, że widzi więcej, zatem inni nie powinni się wypowiadać, tylko przyjąć z pokorą jego rozwiązania. To oczywiście przesada i nie zawsze się sprawdza takie podejście.

Zmiana przyzwyczajeń, percepcji przestrzeni nie następuje nagle. To czasem długi proces. Nawet jeśli klient po czasie przyzna projektantowi rację, będzie się czuł dobrze we wnętrzu urządzonym przez specjalistę, początki mogą być trudne.

Oprócz mody, estetyki, która może komuś odpowiadać lub nie, są jeszcze reguły projektowe, które modzie nie ulgają. Budynki, wnętrza powinny być praktyczne, wygodne, bezpieczne, odpowiednio doświetlone i przewietrzane, dobrze wpisujące się w otoczenie lub zgrabnie z nim kontrastujące. Nade wszystko jednak muszą być zgodne z przepisami budowlanymi, które są tworzone oczywiście w oparciu o zasady bezpieczeństwa, funkcjonalności, ergonomii. Wszystkie te reguły, przepisy, uwarunkowania architekt bierze pod uwagę, projektując nawet najmniejsze wnętrze. Każdy w tym zawodzie spotkał się kiedyś z opinią, że tych kilka kresek... i taka cena? Ale na co tyle czasu? Postawienie pojedynczej kreski wymaga chwili, a jeśli jest ich mnóstwo, to czasu też zajmuje to więcej. Jeśli każda linia jest przemyślana i świadomie rysowana - trwa to dłużej. Architekt współpracuje też ze specjalistami z innych dziedzin, z branżystami: konstruktorami, projektantami instalacji sanitarnych, wodno-kanalizacyjnych, elektrycznych itp. W każdej profesji są czeladnicy i mistrzowie, zdarzają się błędy projektowe, to wynika z ułomności natury ludzkiej, a nie z ułomności zawodu.

Dobrze zaplanowana inwestycja, choćby remont mieszkania, nie będzie wymagała ciągłych napraw, korekt. Wyobraźmy sobie, że wszystko jest już wykończone, pomalowane, wnosimy sprzęty, a tu okazuje się, że nie przewidzieliśmy gniazdek w odpowiednich miejscach i w kuchni ekspres do kawy musi być na przedłużaczu przechodzącym przez kuchenkę elektryczną, a w łazience nie mamy jak się golić i suszyć włosów. Zapomnieliśmy o miejscu na odkładanie butów, a sofa przeszkadza w wyjściu na balkon. Wiele detali, które trzeba przewidzieć, by żyło nam się wygodnie. Najczęściej nieco bardziej doświadczona wyobraźnia jest niezastąpiona.

(fot. sxc.hu)

_______________________________________________


Jagna Frederiksen, ekspert DOPOZNANIA.PL - architekt i projektant wnętrz z wieloletnim doświadczeniem. Chce, aby klienci mówili o swoich pragnieniach o wymarzonej przestrzeni. Słucha, obserwuje, podsuwa propozycje, niech się przetrawią... przemyślą i przetransformują w nowe rozwiązania. Jej klienci biorą udział w procesie twórczym. Niech wizja klienta, przetworzona przez wyobraźnię polską, skandynawską, europejską spełni się i stanie ich wymarzonym miejscem do życia.


www: architekcipoznan.com.pl  |  e-mail:  jf@architekcipoznan.com.pl   |

m: 795 505 496



Nadesłał:

dopoznania

Wasze komentarze (0):


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl