W ostatnim czasie negatywnie postrzegamy kondycję naszych domowych budżetów, obciążonych wciąż rosnącymi podwyżkami cen i opłat. Według badania Current Consumer Mood instytutu GfK Polonia, tylko co dziesiąte gospodarstwo nie ogranicza swoich wydatków, a co trzeci Polak jest w trudnej sytuacji finansowej. Dodatkowo, co drugi obywatel naszego kraju uważa, ze jego sytuacja finansowa pogorszy się w ciągu kolejnych miesięcy – nie tylko pod względem oszczędności, ale i możliwości pozyskania kredytu.

- Z tego względu odkładamy wszelkie większe decyzje zakupowe na dalszy plan, skupiając się na bieżących wydatkach i zmniejszeniu kosztów eksploatacji budynków -  mówi Paweł Gregorczyk z Koalicji Termomodernizacji.

Kryzys, a remonty

Z drugiej jednak strony, wciąż utrzymuje się duże zapotrzebowanie na przeprowadzanie prac remontowych i modernizacyjnych. Ekspert Koalicji Termomodernizacji wyjaśnia, ze ich liczba związana jest przede wszystkim z szukaniem oszczędności:

- Ponad 7,5 mln budynków wymaga termomodernizacji, w tym bardzo wiele musi mieć wymienione przede wszystkim stare okna, przez które „ucieka” energia i ciepło, prowadząc do zwiększenia już i tak wysokich rachunków.

Wciąż wiele osób nie posiada odpowiednich funduszy na to, by móc rozpocząć tego typu prace. Z tego względu rząd rozpoczął program umożliwiający sfinansowanie termomodernizacji naszych domów – Czyste Powietrze 3.0. Jak podpowiada ekspert Koalicji Termomodernizacji, jeżeli takie fundusze dostępne są na rynku, zdecydowanie powinniśmy po nie sięgnąć – zwłaszcza, że program Czyste Powietrze 3.0 oferuje w 2023 roku nawet 100-procentową dopłatę do inwestycji dla najmniej zarabiających.

Wymiana okien… za darmo?

Program Czyste Powietrze 3.0. dotychczas dotyczył przede wszystkim wymiany pieców węglowych - tzw. „kopciuchów” - na bardziej ekologiczne, niskoemisyjne źródła ciepła. Od 2023 roku priorytet uzyskała głęboka termomodernizacja, czyli przede wszystkim wymiana okien i drzwi oraz docieplenie ścian i stropów.

- Na przeprowadzanie prac modernizacyjnych w ramach tego programu, w budżecie państwa zarezerwowanych jest 100 miliardów złotych. Pieniądze te czekają, by je wykorzystać. Co istotne, program wciąż ewoluuje, stając się coraz bardziej przystępnym dla „zwykłego Kowalskiego”, a każdego tygodnia zgłaszanych jest około kilku tysięcy projektów do termomodernizacji – nie tylko dotyczących wymiany pieców, ale i wymiany stolarki okiennej i drzwiowej.

Grupy najmniej zarabiających dotyczy rewolucyjna zmiana w programie – mogą oni skorzystać z całkowitej, 100-procentowej dopłaty do kompleksowej termomodernizacji swojego domu. Jak mówi ekspert z Koalicji Termomodernizacji: Nigdy jeszcze w historii Polski nie było takiego rozwiązania. Od 2023 roku właściciele nieruchomości będą mogli złożyć wniosek o kompleksową termomodernizację swojego budynku, także na wymianę stolarki, a jeśli zapotrzebowanie na ciepło zmniejszy się dzięki temu o minimum 40% lub zmniejszy się zapotrzebowanie na energię użytkową do 80 kWh/(m2*rok), wówczas mogą otrzymać pełny zwrot kwot netto wydanych na tę inwestycję.

Nowy nabór wniosków do programu Czyste Powietrze 3.0 rozpoczął się już 3 stycznia. Co istotne, tegoroczne zmiany obejmują podwyższenie progów dochodowych, wprowadzenie wyższego dofinansowania, urealnienie kosztów materiałów i usług oraz uproszczenie procedur rozliczeń.

Warto pamiętać również, że dużą rolę w odpowiednim pokierowaniu inwestorów w procedurach programu pełnią dostawcy rozwiązań okiennych. To oni pomagają w wypełnianiu wniosków i sięganiu po dotacje – nawet, jeżeli dana osoba nie spełni warunków stuprocentowego dofinansowania, mogą oni pomóc w uzyskaniu tego w wysokości 40 lub 70% poniesionych kosztów wymiany stolarki.

https://dotacjenaokna.pl/

Nadesłał: GUTPR http://www.gutpr.pl